wtorek, 1 listopada 2011

Po co psychologowi Wszyscy Święci?

Stacja kolejowa PKP Swarzędz jako symbol rozstania w psychoterapii, pożegnań, przemijania.

Ledwo się rodzę,
spojrzę,
coś powiem,
i już odchodzę.
Krzysztof Pieczyński

Jesienne miesiące a zwłaszcza dzień pierwszego listopada to czas, w którym dosięga nas świadomość przemijania i nieuchronności zdarzeń ostatecznych.

Przemijanie, nieuchronność, to coś szerszego, niż fizyczna śmierć. Rytm przyrody wchodzącej w jesień pokazuje, że wszystko się kiedyś kończy. Każde „dzień dobry” ma w tle jakieś „do widzenia”. Pojawienie się czegokolwiek na świecie determinuje jego kres, a naszą codzienność przeplatają nieustanne, drobne rozstania, które są gwiezdnym pyłem wobec rozstań największych. Rozstajemy się ciągle: z niektórymi marzeniami, z odjeżdżającymi przyjaciółmi, z miejscami, z przedmiotami, przekonaniami…