Próbujemy przystosować się do tego, co dzieje się ze światem, który znamy i pewnie robimy to najlepiej, jak potrafimy.
Nasze mechanizmy obronne służą nam teraz może nawet bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
W dobrych czasach powodują zbędną sztywność, więc przynosimy je na psychoterapię, analizujemy, rozmiękczamy, uelastyczniamy. Dziś, w czasie epidemii, potrzebujemy ich siły ochronnej przed lękiem i szaleństwem.
W dobrych czasach powodują zbędną sztywność, więc przynosimy je na psychoterapię, analizujemy, rozmiękczamy, uelastyczniamy. Dziś, w czasie epidemii, potrzebujemy ich siły ochronnej przed lękiem i szaleństwem.