
Wspomnienie.
GATLA w Serocku 15-27 lipiec -
47th European Summer Residential Gestalt Therapy Training zorganizowane przez Gestalt Associates Training Los Angeles.
GATLA w Serocku 15-27 lipiec -
47th European Summer Residential Gestalt Therapy Training zorganizowane przez Gestalt Associates Training Los Angeles.
Coroczny, intensywny, letni kurs psychoterapii Gestalt w Europie.
Gestalt ma różne barwy i odcienie, różne akcenty i style, zaś GATLA zdecydowanie jest moją opcją w obrębie psychoterapii Gestalt.
Styl GATLA jest: relacyjny, dialogujący, z akcentem na proces między terapeutą a klientem. O ile mi wiadomo, jest to specyficzne dla zachodniego wybrzeża USA, w odróżnieniu od wschodu Ameryki i Europy.
To praca Gestalt, która potrafi obyć się bez pustych krzeseł, materacy i licznych gadżetów. Rzadko też aranżowane są dramatyczne, głośne, zajmujące znaczną część sesji terapeutycznej eksperymenty, z których terapia Gestalt była kiedyś znana, i z którymi niesłusznie do dziś jest utożsamiana.
Akcent na głęboką i uczciwą eksplorację procesu relacji terapeutycznej oraz procesu świadomości / „samo-zakłócania” się pacjenta, w relacji z żywym i transparentnym terapeutą. Rola pozostawania terapeuty w uważnym kontakcie z samym sobą, w czasie toczącego się procesu, by z niego korzystać - jest tu ogromna.
Nie jest jednak niezdyscyplinowane podążanie, czy wręcz dryfowanie za klientem. W tym sposobie pracy jest duża precyzja, konsekwencja we wspieraniu tej istotnej, rozwijającej się figury.
Styl GATLA jest: relacyjny, dialogujący, z akcentem na proces między terapeutą a klientem. O ile mi wiadomo, jest to specyficzne dla zachodniego wybrzeża USA, w odróżnieniu od wschodu Ameryki i Europy.
To praca Gestalt, która potrafi obyć się bez pustych krzeseł, materacy i licznych gadżetów. Rzadko też aranżowane są dramatyczne, głośne, zajmujące znaczną część sesji terapeutycznej eksperymenty, z których terapia Gestalt była kiedyś znana, i z którymi niesłusznie do dziś jest utożsamiana.
Akcent na głęboką i uczciwą eksplorację procesu relacji terapeutycznej oraz procesu świadomości / „samo-zakłócania” się pacjenta, w relacji z żywym i transparentnym terapeutą. Rola pozostawania terapeuty w uważnym kontakcie z samym sobą, w czasie toczącego się procesu, by z niego korzystać - jest tu ogromna.
Nie jest jednak niezdyscyplinowane podążanie, czy wręcz dryfowanie za klientem. W tym sposobie pracy jest duża precyzja, konsekwencja we wspieraniu tej istotnej, rozwijającej się figury.
Trening w grupie Advanced jest intensywny, całość zajmuje 12 dni, a sposób uczenia się polega w przeważającej mierze na prowadzeniu krótkich sesji przy superwizji na żywo, na tle dużej (14 osób) lub małej (4 osoby) grupy. Podczas całego treningu uczestnik ma możliwość poznać i pracować z około 9 różnymi superwizorami, co jest bardzo produktywne.
Co według mnie ważne i cenne, GATLA to spójny, konsekwentny i nieeklektyczny system uczenia się i uprawiania terapii Gestalt pomimo, że wśród prowadzących i gości byli trenerzy z różnych stron Ameryki i Europy.
Zdecydowanie jest od kogo się uczyć: Robert Resnick, Rita Resnick, Liv Estrup, Helen Kennedy, Jay Levin i inni.
Wspaniała atmosfera sprzyjająca uczeniu się.
I ludzie: otwarci, różnorodni, z wszelkich zakątków świata.
Niestety, na około 115 uczestników łącznie, z Polski było tylko 3 psychoterapeutów. Trudno wyjaśnić to jedynie wysoką ceną, skoro przyjechało również wielu terapeutów z Europy Środkowej i Wschodniej. Może po prostu ten nurt pracy Gestalt jest u nas wciąż jeszcze mało znany?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz